Kondycja kręgosłupa i mięśni pleców po operacji

milijon

Witam.
Jak ma się sprawa z waszym kręgosłupem i gorsetem mięśniowym po usztywnieniu kręgosłupa?
Chodzi o ruchomość, czy jest duże skrępowanie ruchów i o przebieg operacji: rozcinają mięśnie, oddzielając od kręgosłupa aby się móc wkuć w kręgi, więc jak z nimi, z siłą, kondycją? Główne pytanie? Czy po operacji mógłbym trenować siłowo plecy, albo czy mógłbym wykonywać ćwiczenia na mięśnie brzucha?
Trzy pytania:
1.czy przy usztywnieniu odc. piersiowo-lędźwiowego można wykonać np. skłony leżąc (brzuszki)
2. Czy przy np. martwym ciągu i innych ćwiczeniach w opadzie w przypadku poprawnego wykonania istniłoby ryzyko uszkodzenia instrumentarium (gdyby zostało na stale) lub zrośniętego kręgosłupa?
3. Jak jest z siłą mięśni pleców? ja to widzę tak jak zerwanie mięśnia, nawet jeśli się zrośnie to i tak pozostanie słaby i podatny na ponowną kontuzję, chodzi mi o mięśnie przykręgosłupowe, czy mam rację? A co z korzeniami nerwowymi, czy operacja wiąże się z osłabieniem mięśni nóg/pośladków? Niekoniecznie musi odczuwać się mrowienie, ale już delikatne naruszenie wiązki nerwów wpłynęłoby na parametry siłowo/wytrzymałościowe mięśni, czy tak jest?

Mam 26 lat, elastyczny kręgosłup, ale poglębioną kifozę piersiową i lordozy szyjną i lędźwiową oraz schereumanna na pograniczu kręgów piersiowo-lędźwiowych. Mam dużego garba, szczególnie gdy siedzę bez oparcia, mogę wyprostować kręgosłup, ale szybko pojawia się ból mięśniowy i muszę się zgarbić to wtedy pojawia się ból kręgosłupa. Mam silne mięśnie, bo nie miałem nigdy problemów z ćwiczeniami wzmacniającymi, ale mam dużą ruchomość kręgosłupa, tzn gdy luźno puszczę plecy to robi mi się dużo większy garb w staniu/siedzeniu/opadzie tułowia niż u osoby zdrowej. Bolą mnie praktycznie całe plecy w zależności od pozycji ciała i wykonywanych czynności, od karku do lędźwi, obszar łopatek, obojczyków.