Forum Skolioza Strona Główna

 nie wiem, co robić
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 12:15, 29 Sie 2010    Temat postu:

karolina000 napisał:
Ja byłam operowana około 2 miesiace temu i szczerze mówiąc zdecydowałabym sie kolejny raz. To nic strasznego, na początku wiadomo jest cięzko przyzwyczaic sie do tego ze jestes sztywna hehe ale na dzien dzisiejszy robie prawie wszystko co przed operacja. To nic strasznego, a naprawde efeketem bedziesz zachwycona Smile.

a my czasem nie miałyśmy w tym samym dniu przyjęcie na oddział?Very Happy szkoda, że w innym szpitalu
ale akurat ja nie zdecydowałabym się drugi raz, po tych powikłaniach, które miałam z płucami, to oooo nie! Mimo wszystko teraz cieszę się, że mam to za sobą ( ;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moi
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:19, 29 Sie 2010    Temat postu:

Kasia, a co Ci się działo z płucami? Jakie to były powikłania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 15:41, 29 Sie 2010    Temat postu:

najpierw przed operacją na spirometrii zaczęli mnie straszyć, że bardzo słabo oddycham, no i zaczęło się jeżdżenie na inne oddziały na konsultacje pulmonologiczne, czy zmieszczę się w normie. Później po operacji, leżałam tylko na lewym boku i po rtg płuuc okazało się, że po stronie nieoperwanej jest niedodma, a płynu jest tam około 400 ml. I tak codziennie męczyli mnie jazdą na rtg i konsultacją, a to była jakaś kompletna masakra dwa dni po operacji ledwo żyłam i non stop płakałam, bo morfina jak się okazało nie działała na mnie ale chyba to już gdzieś pisałam. No i w końcu w 6 dniu męczenia się z drenem po prawej stronie, pulmonolog w końcu powiedział mi, że wyciągamy go! Very Happy ale najpierw muszę się zdecydować, czy dajemy dren po lewej stronie czy decyduje się na punkcję (mimo, że nawet nie wiedziałam co to jest) no więc zdecydowałam, że punkcja pielęgniarka pobiegła po mamę ona podpisała zgodę i taaak kazali mi usiąść oczywiście pięlęgniarka pomogła, bo byłam mega słaba i nawet jeszcze nie wstawałam więc pomogli mi, trochę było ciężko aaaż nagle poczułaam okropny ból w plecach o; no i po jakiś 5 minutach lekarz powiedział mi, że ściągnął z płuca 900 ml płynu i od tego czaaasu najgorszy ból w plecach mi minął Smile



przepraszam za jakieś błędy jeśli są ale tak mnie natchnęło to pisanie, że mogłam nie zauważyć xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina000
Nowy
Nowy



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:30, 31 Sie 2010    Temat postu:

tez mialam plyn w plucach po operacji hehe ale sam mi zszedl naszczescie

a Kasiu tak mialysmy w tym samym dniu przyjecie na oddzial SmileVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 16:14, 31 Sie 2010    Temat postu:

no podobno to normalne ale tylko po stronie operowanej, a ja miałam w obydwu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
licealistka
Nowy
Nowy



Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:07, 31 Sie 2010    Temat postu:

Nie wiem gdzie to napisać i przepraszam jak piszę w złym miejscu. Mam do Was pytanie. Mam taką znajomą ze szpitala, której w trakcie 7 operacji uszkodzono worek oponowy itp. i dziewczyna mówi, że przez to nie może chodzić, ma silne bóle i ma nawet problemy ze wstawaniem z łóżka. Ta znajoma leżała w szpitalu na przełomie czerwca i lipca. Wiecie może do jakiego lekarza mogłaby się z tym zgłosić? Znajoma mówiła, że podobno lekarz, który robił operację rozkłada ręce i mówi, że nie wie co ma z tym robić, a ona musi wracać do szkoły (od jutra będzie w 4 klasie technikum ekonomicznego). I wiecie-szkoła, egzaminy zawodowe, ona myśli o maturze z rozszerzonej matematyki i geografii, żeby zdawać na studia ekonomiczne itp. Może nie jestem aniołkiem, ale po prostu sama mam problemy z kręgosłupem i żal mi dziewczyny, że się męczy, a może jak jej jakoś pomogę, dam namiary na dobrego specjalistę to może będzie z nią lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaGmArKa
Nowy
Nowy



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Nysa:)

PostWysłany: Nie 17:39, 19 Lut 2012    Temat postu:

Trochę mnie tu nie byłoSmile nie za bardzo wiedziałam gdzie wątek umieścić,a nowego tematu nie chciało mi się tworzyć.Moja sytuacja wygląda następująco.W końcu się zmobilizowałam i poszłam do ortopedy. W sumie zmusiły mnie dolegliwości bólowe.Wizytę miałam 16 lutego u siebie w Kłodzku.Najpierw obejrzał moje plecy i powiedział,że spore to skrzywienie,ale więcej powie jak zobaczy zdjęcie rtg.Od razu w ten sam dzień miałam zdjęcie zrobione. i jak zobaczyłam swój kręgosłup to się załamałam Sad Lekarz powiedziała,że mam ok 50 stopni w skali Cobba i że to jest już wskazanie do leczenie za pomocą stabilizatora.Owszem może dać mi zestaw ćwiczeń,ale nic mi to nie pomoże zmniejszy może trochę dolegliwości bólowe,ale nic po za tym.Dostałam niezły opiernicz,że się doprowadziłam do takiego stanu. Sad Decyzja należy do mnie.Jak się zdecyduje to mam przyjść wypisze mi skierowanie na operacje które jest ważne rok.Dowiedziałam się ,że operacje miałabym we Wrocku na ul. Poświęckiej.Tylko,że ja słyszałam,że tam operują młodzież to lat 18 ja mam 21.Jak mu to powiedziałam to usłyszałam ,że mam sama się dowiedzieć. Dziwne trochę .Może ktoś z Was mi poradzi coś? Czy warto się zdecydować bo trochę się boję Sad no i gdzie operują osoby dorosłe.Z góry dziękuje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moi
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:15, 19 Lut 2012    Temat postu:

Jedź do Trzebnicy, do szpitala im. św. Jadwigi na konsultacje do dr Kołtowskiego. W Trzebnicy (to blisko Wrocławia) operują i młodzież i dorosłych. Dzwonisz na oddział ortopedyczny (numer znajdziesz w internecie) i prosisz o połączenie z doktorem Kołtowskim. Umówi Cię na konsultacje i zadecyduje, kiedy (i czy w ogóle) Cię zoperować.

Pozdrawiam.m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moi
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:22, 20 Lut 2012    Temat postu:

Co za bzdury wypisujesz. Doktor Kołtowski to świetny specjalista i operuje bez żadnych problemów. Nie słyszałam o komplikacjach po operacji w Trzebnicy. Od lekarzy słyszałam o jednym przypadku, zrobiono reoperację i dziewczyna chodzi. A Ty wypisujesz bzdury wyssane z palca i oczerniasz niewinnych ludzi.

Pozdrawiam.m.

POSTY NIEKTÓRE ZOSTAŁY USUNIĘTE - ADMINISTATOR


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaGmArKa
Nowy
Nowy



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Nysa:)

PostWysłany: Pon 22:00, 20 Lut 2012    Temat postu:

Kurcze aż mi się wierzyć nie chce w to co czytam.Masakra jakaś....a ja dalej nie wiem co mam zrobić i co raz bardziej mnie to wszystko przeraża.Lekarz powiedział,że jak wyrażę zgodę to mam przyjść wypiszę mi skierowanie.Tylko gdzie w końcu się udać?Kręgosłup co raz bardziej mi dokucza i dowiedziałam się,że się kwalifikuję na taką operacje.W sumie,że to jedyne wyjście jak chcę,żeby było wszystko w porządku.Ale nie chcę podejmować pochopnych decyzji i chciałabym trafić w dobre ręce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moi
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:28, 21 Lut 2012    Temat postu:

Po prostu udaj się do najbliższego ośrodka. Operację przeprowadza się sprawdzonymi metodami i we wszystkich ośrodkach, gdzie się je przeprowadza mają dobre wyniki. Ryzyko powikłań istnieje, ale jest niewielkie. Nie ma się czego bać.

Pozdrawiam.m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olazasada19
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszkow

PostWysłany: Wto 13:19, 21 Lut 2012    Temat postu:

Najlepiej umów się na wizytę gdzieś do doktora który już operuje gdzieś najbliżej miejsca zamieszkania. Jeśli jest to Kłodzko to może spróbuj we Wrocławiu - bo czasami mimo że szpital jest dziecięcy to operują osoby dorosłe.
Lub do Trzebnicy - tutaj na forum jest bardzo dużo osób które były operowane tam i są zadowolone. Chyba że chcesz dalej to poczytaj sobie forum ale najlepiej jest jak najbliżej a i tak szpitali za rogiem domku się niestety nie ma.
Sama operacja jest poważna a co za tym idzie ryzykowana ale jak się wszystko uda a doktor wszystko będzie robić aby tak było to naprawdę można się cieszyć życiem:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaGmArKa
Nowy
Nowy



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Nysa:)

PostWysłany: Śro 19:17, 22 Lut 2012    Temat postu:

Tak właśnie zrobię Smile Bo nie ma na co czekać.Oby wszystko się udało. Smile Tylko chyba będę musiała sobie zrobić przerwę w studiach.Ale w końcu zdrowie jest najważniejsze.Zresztą nie wiadomo kiedy termin bym miała.Może jakoś uda mi się to pogodzić.Dziękuje za dobre rady i pozdrawiam wszystkich Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olazasada19
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszkow

PostWysłany: Śro 19:56, 22 Lut 2012    Temat postu:

Bądź z nami w kontakcie a o studia na zapas się nie martw Smile Może akurat termin będziesz miała w lipcu albo na początku semestru Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karina5
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Wrocław.

PostWysłany: Nie 14:15, 26 Lut 2012    Temat postu:

Jeśli chodzi o Trzebnicę, to terminy nie powinny być odległe - poza tym zawsze można się z doktorem "dogadać". Jakbyś miała pytania jak dojechać - np. na ul. Jaracza - to pisz na priv'a. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Skolioza Strona Główna -> Czy warto się zdecydować Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin