Forum Skolioza Strona Główna

 Metoda leczenia trójpłaszczyznowo -osiowa (Hoppe)

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
joa93
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pzn

PostWysłany: Czw 15:48, 10 Wrz 2009    Temat postu: Metoda leczenia trójpłaszczyznowo -osiowa (Hoppe)

Chciałam zapytać was, czy ktoś z was miał do czynienia (lub sam wypróbował) tą metodę leczenia lub jakąś podobną- niekonwensjonalną i z jakim skutkiem?
Ja stosuję ją od roku i jestem trochę załamana, bo mimo to się pogarsza oraz jestem jakby ,,sztywniejsza" mięśniowo itd., co odczuwam przy ruchach itd.
Nie ćwiczę na w-fie, więc jakiś ruch muszę mieć, ale czy to dobry sposób?
Czekam na operkę w Zakopanem, ale się nie poddaję Smile

informacja dla nieorientujących się, o co mi chodzi.Nie znalazłam lepszej strony Razz Ćwiczy się w niej z taką długą L-ką, ramkami, a między ramkami często kijem od miotły i dla korygacji kijem-bambusem xD
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:43, 10 Wrz 2009    Temat postu: Re: Metoda leczenia trójpłaszczyznowo -osiowa (Hoppe)

Jak ortopeda pytał, czy ćwiczymy z ramkami, to nie wiedziałam o co mu chodzi. Teraz już wiem.

O ile dobrze zrozumiałam, jest to metoda, w której ćwiczy się symetrycznie? W trzech płaszczyznach, ale w każdej z zachowanie symetrii?

Jeśli tak, to nie miałabym do tej metody zaufania. Ostatnie lata pokazały, że koncentrowanie się na symetrycznych ćwiczeniach w skoliozie to zły pomysł.
Skolioza jest zniekształceniem trójpłaszczyznowym i w związku z tym w ramach korekcji należy dobrać (indywidualnie, biorąc pod uwagę badanie + RTG) ruch w tych trzech płaszczyznach. Oczywiście niesymetryczny. W uproszczeniu jest to pozycja, w której skrzywienie ulegnie zmniejszeniu, bądź korekcji.
Wygląda to np. tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

W rehabilitacji skoliozy pierwszym etapem powinno być (w miarę możliwości) dążenie do wyeliminowania przykurczy i "sztywności". Dlatego postępująca sztywność jest moim zdaniem powodem do zastanowienia się, czy aby jest to rzeczywiście dobra terapia.

Pozdrawiam
Jola


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaczek
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: iława

PostWysłany: Pią 7:54, 11 Wrz 2009    Temat postu:

Z tego co wiem dobra jest metoda PNF ale trzeba mieć przy tym doświadczenie i nie tylko kurs z tej metody. Łączenie różnych metod nie jest złe jeżeli rehabilitant ma doświadczenie i chęć do robienia czegokolwiek a nie tylko do zbierania kasy i nicnierobienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:54, 11 Wrz 2009    Temat postu:

gosiaczek napisał:
Z tego co wiem dobra jest metoda PNF
Z tego co wiem, jeszcze lepsze jest połączenie PNF z terapią manualną tkanek miękkich. Przykładem jest Fits

Pozdrawiam
Jola


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 16:35, 12 Wrz 2009    Temat postu:

tak ja też ćwiczyłam tak jak ty ale to mi raczej nic nie dawalo / ale faktycznie ta metoda PNF jest dla mnie idealna Wink tyle, że tylko z rehabilitantem bo ja sama nie umiem się dobrze korygować

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joa93
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pzn

PostWysłany: Sob 22:21, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Może zrobię coś w kierunku tego PNF?Hmmm.... muszę się nad tym zastanowić.Tylko jak to właściwie wygląda, bo ze mną już na różnych ćwiczeniach robili wszystko.
Ja także sama nie umiem się korygować. To przez to zesztywnienie.Rodzice wciąż przypominają mi ,żebym trzymała prawidłową postawę, ale mi to naprawdę nie wychodzi Sad A się staram, jak mogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:39, 12 Wrz 2009    Temat postu:

joa93 napisał:
Ja także sama nie umiem się korygować. To przez to zesztywnienie.Rodzice wciąż przypominają mi ,żebym trzymała prawidłową postawę, ale mi to naprawdę nie wychodzi Sad
Wcale Ci się nie dziwię... W skoliozie pierwszą sprawą jest _umożliwienie_ przyjęcie (w miarę) prawidłowej postawy. Czyli wyeliminowanie przykurczy, zesztywnienia itp. Najlepsza i najskuteczniejsza jest tu terapia tkanek miękkich. Kontynuacją i świetnym uzupełnieniem jest PNF.

Pozdrawiam
Jola


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Skolioza Strona Główna -> Duże skoliozy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin