 |
|
Autor |
Wiadomość |
Begi
Rozkręca się

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:26, 29 Wrz 2007 Temat postu: Wrocław-Poświęcka |
|
|
tu też jest szpital i wspaniały ortopeda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Nie 15:25, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
trochę znam ten szpital-miałam tam robione gorsety, ale byłam za mała, żeby jeździć na rehabilitację czy operację
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Begi
Rozkręca się

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:12, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Puenta, a w jakim wieku byłaś, że byłaś za mała? ja tam widziałam nawet małe dzieci z podstawówki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 17:43, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak tam pojechałam 1 raz, to miałam 6 lat i poszłam tylko po gorset, bo powiedzieli, że tam leżą nastolatki i żeby jechać do Trzebnicy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Margolcia
Nowy

Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | tu też jest szpital i wspaniały ortopeda |
a jaki to ortopeda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Begi
Rozkręca się

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 21:41, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
czy ktoś ostatnio był/będzie na Poświęckiej operowany? słyszałam plotki o zamknięciu/wstrzymaniu placówki? jak to wygląda w praktyce teraz?
eh, dawno mnie tu nie było, ale pozdrawiam 'starych' czytelników
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 9:49, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jak byłam ostatnio tam na konsultacjach, bo byłam na rehabilitacji, to usłyszałam, że szpital z ul. Poświęckiej jest połączony ze szpitalem z ul. Kamieńskiego i np. jest zakaz wychodzenia na dwór (bo przy szpitalu jest park i normalnie można było wychodzic do tego parku, a teraz jest zakaz)+teraz jest catering zamiast robienia posiłków w szpitalnej kuchni. Ale z tego co wiem, to nie mają zamykac tamtego szpitala z ul. Poświęckiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Begi
Rozkręca się

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:39, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
super a kiedy tam Puenta byłaś ostatnio? czy dr U. dalej operuje? i czy skoliozy dalej na Poświęckiej są operowane czy na Kamieńskiego?
ja sie umówiłam na czerwiec, bedzie to już moja 10rocznica, ależ ten czas leci.. w sumie to bardziej sie wybieram do dra U. by porozmawiać jak lekarz z lekarzem, bo generalnie jest ok, ale mam kilka pytań które mnie trapią
a pytałam dlatego, bo gdy we wrzesniu dzwoniłam by sie zarejestrowac to powiedziano mi że zapisy zostały wstrzymane, więc się zmartwiłam, ale w lutym sie zarejestrowałam, a plotke usłyszałam właśnie taką, że ma oddział być przeniesiony na Kamieńskiego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 18:28, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja byłam 26 lutego, czyli w niecałe 3 tygodnie temu na wizycie u dr U. (z tego co się dowiedziałam, to niestety ten doktor nie operuje). Skoliozy dalej są operowane na Poświęckiej i tam też są wizyty, więc nie musisz się martwic
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Begi
Rozkręca się

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:37, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dzięki za info
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISHTAR,smutnaHathor,Pauli
Nowy

Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:49, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja byłam operowana w tym szpitalu-przed operacją miałam 65 stopni w odcinku piersiowym i 60 stopni w odcinku piersiowym. Po operacji zostały mi 24 stopnie w odcinku piersiowym i 20 stopni w odcinku lędźwiowym. Wydaje mi się, że to dobry ,,efekt". Może tylko trochę osób dziwi się, że jechałam z Poznania aż do Wrocławia, żeby zrobić operację, bo w Poznaniu jest szpital, gdzie przeprowadza się operacje na skoliozę, ale od wielu osób słyszałam, że szpital we Wrocławiu jest bardzo dobry i dlatego jechałam, bo dla zdrowia warto daleko jechać I nie zawiodłam się, bo czuję się bardzo dobrze.Pytałam kilku osób czy widać u mnie, że mam coś nie tak z plecami i wszyscy mówili, że jest ok. Nawet niedawno zapytałam nowo poznaną osobę czy widać, że mam krzywy kręgosłup, to ta nowa znajoma zrobiła wielkie oczy i powiedziała, że nigdy by nie pomyślała, że ja mogłabym mieć skoliozę. A zapytałam tak z zaskoczenia, żeby mieć pewność, że ludzie nie ,,pocieszają mnie" i naprawdę jest ok, a po reakcji człowieka można zauważyć czy dana osoba ,,kręci" czy może mówi prawdę i jak to była nowo poznana osoba, która wcześniej nie wiedziała o moich problemach z kręgosłupem, to mogłam być pewna, że jej reakcja była prawdziwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina300808
Nowy

Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:33, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
WITAM, BYLAM NA POSWIECKIEJ 3 RAZY W GIMNAZJUM CZYLI 8 LAT TEMU OSTATNIO. TRAKTOWALAM POBYT TAM JAK WAKACJE CHOC SZKOLA BYLA. NIE PRZYKLADALAM SIE DO CWICZEN. MYSLALAM ZE NIEPOTRZEBNIE TAM JESTEM SKORO NIE WIDAC SKRZYWIENIA. NIE PAMIETAM ILE STOPNI MIALAM SKRZYWIENIA. TERAZ MAM 22 LATA, DZIECKO, MEZA I DOBRA PRACE. ALE NIESTETY SKOLIOZA MI DOKUCZA. NIE MOGE DLUGO STAC ANI CHODZIC BO KREGOSLUP TEGO NIE WYTRZYMUJE. NAWET SIEDZIEC NORMALNIE NIE MOGE... BOL JEST NIE DO ZNESIENIA. GARBA NIE MAM ALE LEKKO ZAOKRAGLONE PLECY. STARAM SIE PROSTOWAC ALE DLUGO NIE MOGE BO SPRAWIA MI TO BOL. ZAUWAZYLAM ZE MAM JEDNA NOGE KROTSZA. CZUJE TO PRZY CHODZENIU. JESZCZE NIKT TEGO NIE ZAUWAZYL ALE MI TO PRZESZKADZA. BOL MOZE JESZCZE MOGE WYTRZYMAC ALE PSYCHICZNIE SIE BOJE ZE MOGE WYGLADAC ZA KILKA LAT OKROPNIE. WYGLAD DLA MNIE MA BARDZO WIELKIE ZNACZENIE, PROBOWALAM NAWET KARIERY W MODELINGU DLATEGO SIE BOJE. TYM BARDZIEJ ZE NIE MAM CZASU NA LECZENIE. A NAWET NIE WIEM CO DOROSLY MOZE ZROBIC...PRZECIEZ NIE POJADE JUZ NA REHABILITACJE NA POSWIECKA. ZALUJE ZE WTEDY SIE NIE PRZYLOZYLAM. TEN OSRODEK BARDZO POLECAM. FACHOWA OPIEKA. MIALAM WTEDY ROBIONE WKLADKI DO BUTOW NA ZAMOWIENIE I GORSET. GORSET OKOLO 1000ZL ANI RAZU NIE UBRALAM A WKLADKI SCHOWALAM NA DNIE SZAFY. TERAZ Z WKLADKAMI MUSZE SIE PRZEPROSIC. POZDRAWIAM WSZYSTKICH CHORYCH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pasjonatka
Gość
|
Wysłany: Nie 4:17, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lepiej zapisz się do ortopedy na wizytę, zrób zdjęcie rtg, pokaż je na wizycie i zapytaj lekarza czy teraz możesz nosić wkładki, bo teraz są zmiany i to co kiedyś mogło być dobre, teraz może zaszkodzić. Jak chcesz, to mogę Ci dać namiary np. na doktora Urbana i prywatny gabinet. Dopiero po konsultacjach lekarskich można coś zaradzić. Pewnie ta ciąża pogorszyła stan kręgosłupa, ponieważ ciąża to duże obciążenie dla kręgosłupa. A jak chcesz coś zrobić, to trzeba poświęcić chociaż trochę czasu. Wiem, że są odpowiednie ćwiczenia, które mogą poprawić wygląd, gdy skolioza jest nieduże. A do tego odpowiednia rehabilitacja może zmniejszyć ból. Ale wszystko wymaga czasu, trzeba się zająć tym, należy też regularnie o siebie dbać.
P. S. Jakiś czas temu słyszałam o zamykaniu tego szpitala i przeniesieniu części personelu do innego szpitala i chyba już zamknięto ten szpital.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Verdis
Nowy

Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:21, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trochę odkopię wątek
Mam 16 lat i doświadczenie z tym szpitalem ogromne - kontrole odkąd miałam 7 lat i 5 rozłożonych w czasie miesięcznych pobytów rehabilitacyjnych (ostatni połączony z zabiegiem).
10 miesięcy temu, 1.06.2010, (aż tyle już minęło?) miałam operację. Przed - 50 stopni, po - ok. 10. Szpital nie jest zamknięty, ale z placówki samodzielnej stał się czymś w rodzaju osobnego oddziału uzależnionego od szpitala przy ul. Kamieńskiego (nie potrafię inaczej tego określić). Dla pacjentów jest to odczuwalne chyba tylko jako gorsze jedzenie i ponoć jakieś problemy z przepustkami weekendowymi robią. Jak ja byłam to wszystko jeszcze było okej - w sobotę niby były jeszcze ćwiczenia (godzina zamiast dwóch), ale jak się dogadało z siostrą oddziałową to już w piątek można było wyjść do domu, a wrócić najpóźniej w poniedziałek przed ćwiczeniami
Ciężko powiedzieć, że lubię to miejsce (w końcu operacja nie jest czymś przyjemnym), ale nie mogę o Poświęckiej powiedzieć złego słowa. Doktor Urban, który jest moim lekarzem prowadzącym i operował mnie (w swoje urodziny, w dzień dziecka ), to moim zdaniem świetny, przemiły człowiek i specjalista, nie mam żadnych zastrzeżeń Personel ogólnie bardzo fajny, z siostrami z dyżurki i salowymi zawsze można pogadać . Na terenie ośrodka jest dużo zieleni i miejsc na spacery - to duży plus, zawsze miło jest pójść (albo po operacji zostać wywiezionym na wózku przez kogoś życzliwego z personelu ) się przewietrzyć. Niedawno było sporo remontów i wszystkie sale są bardzo ładne. Trochę gorzej np. z budynkiem szkoły, ale mimo tego ma on swój klimat - moim zdaniem budynek jest śliczny, nawet nieodremontowany! Na terenie jest też pracownia ortopedyczna, wiec wszystkie rzeczy typu gorset załatwiają "przy okazji" i szybko. A, no i jeszcze kaplica i bufet, a na terenie szkoły - świetlica i sala komputerowa
Jeżeli chodzi o nowych pacjentów, to wiem, że strasznie długo czeka się na przyjęcie - no ale tak jest teraz wszędzie. Ja byłam "w systemie" od tylu lat, że operacje miałam prawie z miejsca - pół roku od podjęcia ostatecznej decyzji (prawie do końca była szansa, że jednak obejdzie się bez implantów). Przygotowanie wyglądało tak, że 3 tygodnie przed zabiegiem zostałam przyjęta na oddział. Mieszka się w salach, przeważnie 3 osobowych (jedna tylko jest 5), z osobami w podobnym wieku i chodzi się do szkoły, która oddalona jest o długość korytarza No i oczywiście ćwiczenia (gimnazjum razem, podstawówka razem, liceum razem - o różnych porach). Osoby przygotowywane do operacji mają wyciąg - codziennie, najpierw po 15 minut, później czas stopniowo zwiększany aż do 30 min, a przed samą operacją dwa razy dziennie. Niektórzy też mają masaże albo ćwiczenia indywidualne. Poza tym "w programie" są ćwiczenia na płaskostopie i obręcz barkową.
Dzień przed zabiegiem idzie się na tzw. ortopedię, czyli oddział, na którym znajduje się nasza nowa sala Widziałam tylko swoją, ale chyba wszystkie są 5 osobowe. Krwi własnej się nie oddaje, dostaje się z banku
Jakby ktoś miał jakiekolwiek pytania to proszę śmiało pisać, mam nadzieję, że będę potrafiła udzielić odpowiedzi A Poświęcką wszystkim polecam, przez tyle lat leczenia się tam nigdy nie miałam wątpliwości, że to właściwe miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Verdis dnia Nie 0:26, 24 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pasjonatka
Gość
|
Wysłany: Nie 1:53, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jak szukałam jakiś czas temu pomocy w mojej sprawie (naprawdę ze mną ciężko i gadałam z wieloma ortopedami na zasadzie czy ktoś mi pomoże) i gadałam z dr Urbanem, to mi mówił, że szpital jest zamykany, że od jakiegoś czasu pacjentom nie wolno wychodzić na dwór i np. osoby po amputacji nogi, które muszą nauczyć się chodzenia z protezą nie mają gdzie ćwiczyć itp., więc nie może mi zrobić poprawkowych operacji, bo na operację czeka się długo, a do tego czasu może już nie być szpitala.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|