aby się nie nudzić...
Idź do strony Poprzedni 1, 2

gosiaczek

Od siedzenia w szkole w krzywych ławkach i noszenia ciężkich plecaków jeszcze bardziej

Martuś100216

no właśnie zależy jak sie siedzi

dotti666

moim zdaniem najlepiej jest zabrać mp3 Wink

i sobie ulubionej muzyczki słuchać Wink

laptop też dobry pomyśł, właśnie sobie go organizuje zeby miec na operacje

i ksiązki oczywiście Wink

bo bez nich nie przezyje Wink

Martuś100216

Szkoda że ja nie mogłam wziąć swojego laptopa tata mi nie pozwolił bał sie ze mi go ukradną a on był taki pól jego pół z pracy ;)ale naszczęście ksążki miałam Very Happy

Co czytaliście w szpitalu ciekawego ???
Ja zaczęłam czytać pamiętnik księżniczki od nowa wszystkie części i kwiatki Jana Pawła 2 fajne sa naprawde warto przeczytać bo wciąga Wink

Pozdrawiam Wink

[link widoczny dla zalogowanych] <a><img></a>

PICA

właściwie miałam laptopa, ale baaardzo się nie przydal, ponieważ wciągu dnia leżałam po 7h na wyciągu (na którym tylko ksiązki da sie czytac...), ok. 1-2h ćwiczenia, oprócz tego parafina, no i posiłki,a jeszcze chciałam troche z rodzicami pobyć, więc laptopa w ciągu 10dni przed operacją włączyłam ok.3 razy i to tylko na chwilke. za to mialam internet i gadu-gadu w telefonie wiec na wyciagu czasami sobie pogrzebałam w necie Smile

)
dzięki za rady Wink

monika.

a ja nie robiłam nic

miałam książki, ale nie chciało mi się czytać, bo na centrum w Zakopcu ciagle się cos dzieje..

muzyki słuchałam po nocach, żeby zasnąć, bo spać nie mogłam..a w dzień to zawsze ktoś u mnie był, gadało się przeważnie..

Sylvik

a my na sali miałyśmy telewizor i przychodziła do nas pani katechetka więc była kupa śmiechu i zabawy!

monika.

katechetka ?

fajna chociaż była czy nawidzona? ja znam niestety tylko nawiedzone..

u nas wszyscy skoki narciarskie oglądali i powtórki mam talent no i salowe się zachwycały tym Mateuszem Ziółko, który tam występował i jedna mówi, że go zna, a druga na to, że 'chyba z wykopalisk'..ordynator akurat przechodził to tak parsknął śmiechem