Stare Forum Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4

[zoppel]

już to tak jest urządzone Begi, że akurat tych po pięćdziesiątce jest więcej chorych

[Begi]

zoppel, doskonale o tym wiem i wcale mnie to nie dziwi

[Sylvik]

Begi to Ty aż tak bardzo lubisz panów??? hehehehe żartuje...
no ale jak zostaniesz urologiem to nie będę mogła się u ciebie leczyć! idź lepiej na ginekologa

[Begi]

Sylwia, no właśnie tłumacze, że aż tak bardzo starszych panów nie lubie, zeby ich na okrągło oglądać jako urolog.. żartowałam przecież z tą urologią!! ginekologia też odpada, wole coś ciekawszego

[Sylvik]

no wcale Ci się nie dziwię! też by mi sie nie uśmiechało byc urologiem lub ginekologiem! bleeeee

wiesz co Begi? pasuje zebyś została laryngologiem albo alergologiem- ja mam ciągle alergie to moze Ty byś mnie wyleczyła... ja już nie mam siły z tym moim katarem!

[Begi]

pomyślimy a tymczasem polecam wizytę u alergologa-otorynolaryngologa też miałam z tym problem, permanentny całoroczny katar.. i już nie mam, choć z alergii wyleczyć sie nie da tak nawiasem mówiąc

[Sylvik]

ehhh Begi właśnie ze mną jest taki problem ze żaden alergolog mi nie pomógł do tej pory! mam katar 24h/ dobę 365 dni w roku!!! to jest po prostu straszne!

[Begi]

Sylwia, wiem co czujesz, miałam dokładnie to samo a na co jesteś uczulona? roztocza? łykasz piguły jakieś? mi alergolog zalecił Claritine (Loratydyna)codziennie rano..brałam ok m-c..jakieś 2 lata temu i poprawa o 180*!!! właściwie to katar mam rzadko, z tym ze byłam ostatanio u innego-mam brać nadal-ale jako że po pierwsze zapominam o tym, a po drugie nie chce sie faszerować tabletami, wiec nie łykam (tylko ciiiiiiiii..) z alergii sie nie da wyleczyć tak naprawde, można sie odczulać ale nie zawsze jest poprawa-ale może tego powinnaś spróbować bo ten katar jest koszmarny..??

[Sylvik]

Mi lekarz przepisał na samym początku jakiś taki antybiotyk który musiałam wpuszczać do nosa i do gardła oraz tabletki Zyrtec, później łykałam allertec, jeszcze jakieś pierdoły i jak mi to nic przez ponad rok nie pmagało to zrezygnowałam z leczenia. Nie dość ze mi ciągle ciknie z nosa to jeszcze mam go zatkanego 20 godzin na dobę! masakra!!! a jestem uczulona na pyłki traw, drzew, na kurz- jedyne co mnie nie uczula to zwierzęta... No a z kurzem mam styczność każdego dnia niestety... Ja juz się załamałam...

[Begi]

Sylwia, to może powinnaś spróbować sie odczulać... a nóż widelec Ci pomoże

[Sylvik]

ja rozmawiałam z dziewczyną która ma takie same objawy jak ja i chodziłyśmy do tego samego lekarza to powiedziała że ona już wszystkiego próbowała i nic jej nie pomogło. powiedziała mi ż ona od czasu do czasu sól fizjologiczną wdycha- i odrobinę jej to pomoże ale mi nawet to nie pomaga...

[Begi]

więc może dobrze by było skonsultować się z innym lekarzem..może zaproponuje coś innego