Moje obawy zwiazane z operacja
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 Następny

pati_girl

e chyba nie ! Razz

az znalazłam sklad w aptece internetowej jednej z lewatyw

uwaga ! oto on Laughing

: " sodu dwuwodorofosforan jednowod 16,0 g + sodu wodorofosforan siedmiowodny 6,0 + Substancje pomocnicze ".I to chyba to powoduje ze mamy ogromna chec pojscia do toalety , a nie mydło Razz

...hehe...a gdzie słyszałas (widziałaś) ze uzywaja szarego mydła ? Laughing

Sylvik

w każdym szpitalu używają mydła! może rzeczywiscie są specjalnie przygotowane lewatywy ale szpitale nie maja na takie coś pieniędzy!!!
rozpuszczą troche mydła w wodzie, naleja do tzw. gruszki i do tyłka!
kto by się w szpitalach bawił w specjalne lewatywy! mydło i już!
mydło tak samo jak substancje o której pisałaś wpływają na to ze chce się wiadomo co Wink

jak ktoś nie wierzy to zawsze może spróbować Wink

a tu proszę bardzo opis robienia lewatywy- 1. Lewatywe nalezy wykonywac: czystą woda, naparem z rumianku, wodą z dodatkiem 2 lyżeczek soli kuchennej, ewentualnie wodą z niedrażniacymi mydlinami. Stosowanie innych roztworów grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Woda nie może zawierać pechęrzy powietrza (powodują ogromny ból).

info ze strony- [link widoczny dla zalogowanych]

Martuś100216

Ja dostalam głupiego jasia w tabletce w postaci dormicum Very Happy

Narkoze prawdopodobnie dostałam i w masce i do zlnie z tego co pamiętam co nie było takie łatwe bo dostalam dziwny odlot po operace nic nie pamietaałam co sie działo na sali operacyjnej ;)Ale pamiętam że z uśmiechem wjechałam na sale operacyjną i lekarz który mnie operowal był aż zdziwiony bo widzialm jak sie bałam dzień przed a potem zasnęłam i nic nie pamietałam normalnie jak w bajce jakieś Wink

A po operacji to sie dostaje kroplówki i przeciwbólowe jakieś naroktyki ja nie lubilam ich dostawać bo to jakieś naroktyki typu tramal,poltram i inne a po nich czulam sie jescze gorzej .

A tak to wszystko w porzatku było :DMam nadzieje że u ciebie też tak będzie Smile

gosiaczek

1) Na mnie głupi jasiek wcale nie zadziałał

2)Lewatywy nie miałam, od 22 ne mogłam jeść a od 24 pić i tyle

3) Jeśli chodzi o narkozę to dostałam coś zwiotczającego dożylnie i miałam wrażenie że sie dusze... ale w tym momencie zasnęłam i dalej to pamiętam jak mi robili po zszyciu kontrolne RTG żeby zobaczyć czy wszystko sie trzyma kupy ale to tylko taki przebłysk

4) bólu wcale nie czułam a zaintubowana byłam do następnego dnia rano bo miałam problemy z oddychaniem i nie chciałam żeby mnie odłączyli

Ogólnie to nie było źle, jeśli będzie trzeba to nie zawacham sie tego powtórzyć Very Happy

dotti666

ojojoj jakie przezycia..

chyba niezbyt miłe ale co tam:)

mysle ze i to przezyje Wink

bo operacji nie moge sie doczekaac Smile

Martuś100216

No widzisz dotti a kiedy będziesz miała operacje?
ja też sie nie mogłam doczekać strasznie jej strasznie

Ja tak samo byłam zaintubowana prze kilka dni od środy do piątku albo nawet do soboty coś też z oddychaniem bło nie tak może dlatego że mało ćwiczyłam Very Happy

dotti666

nie wiem kiedy... w lublinie czekam juz ponad rok i nic nie wiedza;/

zapisuje sie do piekar... ale wizyta dopioero w lutym.. poczekam sobie wiec...

Puenta · Gość

A nie możesz iść do lekarza np. na prywatną wizytę? To może wtedy jakieś podstawowe rzeczy byś usłyszała, może udałoby się wcisnąć do kolejki na szybszy termin, bo masz spore skrzywienie

Sylvik

no z takim skrzywieniem dotti to Ty jak najszybciej powinnaś być zoperowana!!

dotti666

w lublinie coś kręcą... nic nie wiadomo...
i poza tym zrezygnuje chyba z lublina.

mam wieksze zaufanie do Piekar , poczekam ile będzie trzeba.
kolejka bedzie ale to nic Wink

jesli operacja to tylko tam.

przecież nie umrę Wink

ludzie mają większe skrzywienia i żyja

Puenta · Gość

Ale im dłużej się czeka, tym słabiej można naprostować kręgosłup itp.

Sylvik

i tu popieram w 100% Puentę!!!
1. nie dość że mniej naprostują,
2. to do tego garb będzie Ci ciągle rósł i niestety nie da się go wtedy ładnie wyrównać.
3. będzie coraz gorzej i napewno coraz ciężej będzie Ci funkcjonować

ja żałuję teraz że nie zdecydowałam się na operację gdy miałam 50 stopni! teraz pewnie miałabym moze z 6 stopni...

dotti666

owszem macie racje ale co mam zrobić.??

wepchać się w kolejke? błagać lekarzy zeby mnie szybciej zrobili.??
a moze isc do takiego co sie nie zna ale przyjmnie od razu??

chyba lepiej poczekac niz isc do kogos kto zepsuje mi bardziej, bo sa tacy..

Sylvik

są szpitale w których przyjmują na operację na sam początek osoby które mają bardzo duże skrzywienia. nie patrzy się tam na to, która osoba pierwsza się zapisała tylko na to jakie ma skrzywienie i czy może poczekać jeszcze rok czy musi mieć już operację. w Polsce istnieje wiele szpitali- nietylko Piekary trudnią się operacjami kręgosłupa- jest Świebodzin, Poznań, Trzebnica,Rzeszów, Warszawa... i wiele wiele innych ośrodków i nie przyjmują tam lekarze, którzy nie znają się na rzeczy!
logiczne jest że nie wybierzesz lekarza, który nie ma o tym pojęcia ale nietylko w Piekarach są kompetentni lekarze...
zresztą co ja tu będę kogoś namawiać i tłumaczyć bez końca...

dotti666

kochana w Lublinie tak miało być. zapisałam się i lekarz mnie wziął zapisał na początek kolejki i przy mojej karcie napisał PILNE.
I co.? i nic. czekam półtora roku i nic.
Dzwonię , pytam a tu mi mówią że lekarz musi najpierw pokończyć operacje etapowe, bo takie właśnie tam robią, i kolejka musi przejść.
Zapisać się gdzie indziej.?
Na wizytę też trzeba czekać bo kolejki... tak czy siak.
Nie da rady powiedzenie że mam taka a taka skolioze.
Próbowałam . nie udało się.
Owszem jest wiele innych dobrych lekarzy, ale mi akurat najlepiej pasuje w Piekarach, mam tam rodzinę blisko więc na ten czas mama będzie mieszkać u niej i będzie mnie odwiedzać. Bo na Śląsk troszkę drogi ode mnie jest.
I naprawdę chcę poczekać i tam mieć tą operację.