Filmy i zdjecia z operacji, po operacji
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny

Jagusia

szkoda ze odcinkowy ale tak to ok

madziaa

Karina5

faktycznie to jakieś dziwne było... no przyznajcie się, ktro musiał przywozić krew do szpitala? i od kiedy lekarze tacy uprzejmi? no tak... była kamera. wszystko jasne.

co do samego "programu", dziewczyna, która właśnie poszła na stół ma prawie identyczny garb jak ja! tzn. ja miałam... ale jakbym widziała swoje plecy sprzed operacji...

dziwnie mi się to oglądało jakoś tak. wspomnienia jakoś tak wracały dziwnie. ale jakoś mi się to nie podobało, co nie oznacza, że nie będe dalej oglądać, bo będę. Neutral

olazasada19

Też bym mogła oglądać codziennie... I zgadzam się że uprzejmość jest przed kamerami uwidoczniona bardzo dobrze...
Ale moim zdaniem oni mają się znać na operowaniu choć trochę mogli lepiej działać nad psychiką pacjentów. Bo jest to jednak bardzo ważne...
Chciałabym zobaczyć taki filmik z udziałem mojego doktorka i szpitala w nowszych czasach i metodach...
Hmm nio ale najbardziej pewno Szpital Dzieciątka Jezus wzrusza np Domini i innych co właśnie byli operowani przez dr Michalskiego...
Nic zostało czekać do następnej niedzieli...

Jagusia

fajnie jest zobaczyc jak to wygladało kilka lat temu ja musze przyznac ze jak zobaczyłam plecy tamtej dziewczyny to sie przestraszyłam ja takiego garba nie miałam przed ale i tak wspomnienia wróciły.

monika.

mnie to wszystko z tego filmu przerażało...mam teraz strasznie mieszane uczucia i nie wiem co na ten temat powiedzieć..

olazasada19

Moniś a co Cię przeraziło tak najbardziej? Ten dokument w całości czy to jak podchodzą do wszystkiego...czy coś może innego ?

domini3

No zgadza sie i musze powiedzieć, że pomimo upływu czasu sposób rozmowy, podejscie Pana doktora wcale sie nie zmianiło. CHoc teraz nie ma kamer, on nadal zawsze konkretnie i rzeczowo tłumaczy wszystko....

Jagusia

Moniko mi tez tak jakoś dziwnie po tym filmie nie wiem dlaczego?

olazasada19

Jagusia

olazasada19 chyba tak jest Smile

monika.

no Ola chyba właśnie o to mi chodzi...trochę mnie to przerażało, bo ja doświadczyłam tego zupełnie inaczej i to wszytko z tego filmu tak bardzo odstawało od Zakopca...nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi

Karina5

ja rozumiem Moniko. Kompletnie inaczej jest też w Świebodzinie. Masakra... xD No i pielęgniarki nie wywalają ludzi z pokojów do póki nie zabierają cię na salę... chyba, że się ktoś wstydzi przebrać w kibelku w tą ekstra kiecke... Very Happy

monika.

ja wam powiem, że ten film oglądałam piąte przez dziesiąte, bo akurat byłam u rodzinki i tak tylko co chwila zerkałam, ale to mi wystarczyło żeby się przerazić...głupia ja jestem, przeciez mi robili to samo

olazasada19

Rozumiem Was dziewczyny...
U mnie był tata do samego końca aż mnie nie zamknęli chyba tych drzwi na blok operacyjny i potem po operacyjnej też przyszedł po mnie razem z siostrami:>
Nie musiałam mieć też ze sobą krwi ...i cały czas byłam w tej sali co chciałam być. Mimo że mówili wszyscy że na izolatkę że spokój będę musiała mieć i takie tam ale ja powiedziałam że chce na normalnym oddziale noi i tak potem Sandra dwa dni po operacji poszła i byłam sama do jakiegoś tam czasu...
Hhehe a ja jestem nienormalna bo mnie przeraził ten wystrój szpitala....zwiałabym...od samego wyglądu...Wystarczy że sama operacja i te przeżycia są przerażające i nie muszą inne rzeczy przerażać...
A jaaaa głuuupppiiiaaa....