Informacje o szpitalu
Idź do strony 1, 2 Następny

Maritza

Uniwersytecki Szpital Ortopedyczno-Rehabilitacyjny w Zakopanem
strona: [link widoczny dla zalogowanych]

# Schorzenia kręgosłupa:

* Boczne skrzywienia kręgosłupa (skoliozy) - idiopatyczne, wrodzone, neuromięśniowe, układowe
* Wrodzone i nabyte kyfozy i kyfoskoliozy
* Wrodzone wady wewnątrzkanałowe
* Kręgozmyki
* Nowotwory przerzutowe i pierwotne
* Złamania kręgosłupa
* Choroba dyskowa
* Zmiany zwyrodnieniowe (spondyloartropatie)

monika.

Pracują tam lekarze doświadczeni i wbrew tego co mówią o nich inni wiem z własnego doświadczenia że są to lekarze którzy wiedzą co robią. Jest tam nowy rentgen więc zdjęcia nie są tam tak szkodliwe i każdy ma ich około dwa na cały dzień jeżeli jest tam tylko na wizycie. Very Happy

edekedi

mam pytanko jest tam jakis hotel dla rodziców ,, przyszpitalny,, czy cos gdzie by sie mogli przekimac ?? ile sie za takie spanko płaci??

monika.

klinika jest na ulicy Balzera a tam jest bardzo dużo kwater prywatnych np. na Balzera 13 prawie sąsiaduje z klinika w internecie znajdziesz napewno jakies namiary

grEEn_LacE

Hey!! Obecnie przebywam w klinice. Wczoraj przyjrechałam. Miałam już zrobiony zwykły rentgen i to narazie tyle. Ludzi jescze dokładnie nie znam. No ale mam nadzieje że w niedługim czasie poznam. Jeśli chodzi o obiadki i inne dania to luuz - naprawde MniammmM Very Happy

Jak widać jest sala komputerowa z netem więc spoczko Cool

Jest też basen, ale na zimę go zamykają (w obecnej chwili tu w Zakopanem jest już pełno śniegu więc w przyszłym tygodniu mają już zamykać). Najgorsza wiadomość to ta, że niestety ale tu jest szkoła Shocked

jeszcze nie byłam bo narazie wkręcam że strasznie mnie boli gardło (naprawdę mnie boli, ale nie tak bardzo) bo trzeba iść przez podwórko, aby dojś do tej szkoły...
Ogółem to widziałam już kilka osób po operacji i sytuacja nie jest za ciekawa, ale stwierdzam że da się ją przeżyć. Dzisiaj moja koleżanka z pokoju poszła na operację, ale widząc jej nastawienie do niej myślę, że grunt to pozytywne nastawienie.
A i jak coś to jestem na oddziale drugim i to jest chyba najlepszy oddział. Na pierwszym są faceci, na drugim jest oddział żeński, a na trzecim dziecięcy. Przypuszczam, że gdyby tam na tym trzecim oddziale nie było tyle osób to ja też tam bym była (bo są tam też ludzie z gimnazjum), a tak mam luuzy bo dzieci i młodzież chodzą tam tylko z opiekunem.
Szczerze to najbardziej boję się upustu krwi... Sad

Nie wiem jak to przeżyję...
Z niektórymi ludźmi tu ze szpitala zostają rodzice, ale moi pojechali do domciu Smile

wiadomo tęsknie, ale... wole jak ich nie ma... mama ma przyjechać na operację, która vbędzie tak około za dwa tygodnie (tak lekarze powiedzieli). Trzymajcuie za mnie kciuki. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Buziam Was Razz

Deady

A je leżałam na trzecim xDD I to jest boooski oddział xDD I jestem w gimnazjum, na tzw. "zachodzie" leza dzaciaki od 14 do 19, ale to tylko do operacji albo rehabilitacja, potem wędują na centrum. Już nie lutego nie moge doczekać jak znowu zaiwtam tam na 3 tyg xD

Justina

na pewno wszystko bedzie dobrze:) a co do upustow... no ja na nie zareagowalam dosyc niefajnie tzn. o malo nie zemdlalam i wyladowalam pod kroploweczka... ale nie sugeruj sie moim przypadkiem bo nie chce nikogo straszyc:) tak juz po prostu zareagowalam:) naprawde tak mecza ze szkola? bo ja jak bylam w marcu to luzy byly, kto chcial to chodzil, a mnie oczywiscie sie nie chcialo:) a bylas juz na castingu??
zycze powodzenia i 3maj sie prosto:)

Deady

Casting xD
- Schyl się- 5 sekund byłam ugięta
- Już mozesz sie wyprostować
Dobrze to wspominam xD Szczegolnie ze 2 godziny pozniej miałam już wenflon w łapce

grEEn_LacE

HeHe

juz po upusciku jestem Smile

ale nie powiem, bo bylo strasznie Cool

bylam pierwsza w kolejce, a weszlam ostatnia (z 3 osob) no i moze nawet dobrze bo najdluzej chyba siedzialam w tej sali upustowej (czy jak to tam sie zwie). Najpierw pobieraly mi z lewej reki, a potem - ze wzgledu na to, ze ta krew mi leciala jak z nosa - z prawej - z ktorej lecialo juz troche szybciej Smile

Łacznie to siedzialam tam ponad pol godziny. Jednak potem dobrze sie czulam i nic mi na szczescie nie bylo Very Happy

Mam tylko krwiaczka na lewej rece i mnie troche boli Confused

Suma sumarą ciesze sie ze mam juz pierwszy upust za soba Razz

I mam nadzieje ze morfologia mi po nim dobra wyjdzie Smile

A jesli chodzi o casting to go jeszcze nie mialam

PROSZE ŁĄCZYĆ POSTY - ADMINISTATOR

Deady

Bo casting jest w poniedzialki, wtorki badz czwartki xD Trzy tygodnie życia szpitalnego i zauważysz to xD

Rebellious

Ja miałam 2 upusty:P Naszczęście mnie nie mdli przy takich rzeczach:P Też byłam na 3 oddziale, na zachodzie:D Było gites!! Chętnie bym pojechała do Zakopanego na jakąś rehabilitacje:p Ale jeszcze się okaże bo wizyte (hmmm chyba ostatnią) mam 27 marca 08. A no własnie ile ma się tych wizyt po operacji kręgosłupa?? Bo pierwszą wizyte miałam 3 miesiące po operacji i teraz 2 mam ponad pół roku po. Czy będą jeszcze jakieś kontrole jeśli z pleckami będzie gites?? Lekarze w tej klinice są prze mili (w szczególności ordynator) hehe... Wypis do domu dostałam w 7 dobę po operacji Smile

a na OIOMie byłam 3 doby:P

Deady

A kiedy bylas w Zakopanem?
No na III od. jest super! szczególnie na zachodzie!

Rebellious

Ja pzryjechałam tam 4 czerwca 2007 a pojechałam 22 czerwca?? A ty kiedy??

Deady

opr. 22.01- 4.02 '07
reh. 11.07- 3.08 '07

Rebellious

Czyli jest jeszcze po operacji rehabilitacja?