WYCIĄGNIĘCIE IMPLANTU

MAGDA SZYDŁOWSKA

WITAM
W 1992 ROKU MIAŁAM OPERACJE NA KRĘGOSŁUP W ZAKOPANYM. DOWIEDZIAŁAM SIĘ , ŻE PO TAKIM CZASIE WSKAZANE JEST WYCIĄGNIĘCIE INSTRUMENTARIUM . MAM PYTANIE , CZY KTOŚ Z WAS JEST MOŻE PO OPERACJI USUNIĘCIA IMPLANTU ?
CHCIAŁA BYM SIĘ DOWIEDZIEĆ JAK NAJWIĘCEJ NA TEN TEMAT.

MAGDA

Rebellious

A od kogo lub skąd się dowiedziałaś, że po takm czasie należy je wyciągnąć?
Z tego co wiem to mogą one być przez całe życie "z nami".

mary96

Nie ma konieczności wyciągania implantu. Jeśli już się wyciągnie zawsze jest małe ryzyko, że trochę stopni pójdzie. Ale jeśli Ci przeszkadzają to przecież zawsze można to zrobić Wink

monika.

nie wiem czy odczuje się różnicę po wyciągnięciu implantu...przecież nie odzyska się ruchomości kręgosłupa, a można go w ten sposób tylko osłabić. jeżeli nie ma konieczności ja bym sobie wszystko w plecach zostawiła Smile

alicjażółtek

ja odradzam takie operacje jak się nic nie dzieje, w końcu lekarze nie bez powodu odradzają takie operacje. Implant jest usuwany jak np. coś się złamie. Ale jak jest wszystko ok, to może się stać tak, że ktoś będzie sparaliżowany albo będzie mieć niedowłady, pojawią się ogromne bóle, nawet jak ktoś nie straci władzy w nogach, to nie da rady przejść 100 metrów, bo nie da rady, będzie go boleć całe życie, że człowiek będzie garściami brać prochy przeciwbólowe, rozkurczowe itp. Poza tym jest ten kłopot, że kręgosłup może się skrzywić i trzeba będzie od nowa operować. Poza tym jest problem, że nie każdy chce o tym mówić, ale jest ten kłopot, że jak się usuwa implant, to wtedy można pouszkadzać kręgosłup i jest tak, że później kręgosłup będzie niestabilny wszystko będzie ,,latać". Takie coś trochę trudno zauważyć i czasem pacjenta przebada wielu lekarzy i nie potrafią postawić diagnozy, a pacjenta boli czy ma inne kłopoty i czasem lekarze dochodzą do wniosku, że pacjent może ma problemy natury psychicznej i że człowiek nie ma fizycznych bóli, tylko wszystko jest kłopotem umysłu i że pacjentowi nie trzeba leczyć kręgosłupa, tylko trzeba takiego pacjenta wysłać do psychiatry. Podczas operacji lekarze okładają kręgosłup przeszczepami kostnymi, żeby wszystko się zarosło i lekarz podczas operacji może te miejsca na kręgosłupie uszkodzić i wszystko się posypie, a naprawdę widziałam wielu ortopedów i ludzie nie umieli postawić diagnozy, dopiero po 5 latach któryś z kolei ortopeda postawił diagnozę, bo widziało mnie ponad 10lekarzy (jeździłam wszędzie, bo nikt nie umiał powiedzieć czemu mnie boli, jak kichnęłam, to zgięło mnie w pół i nie mogłam się wyprostować itp.). Czasem po wyjęciu implantu człowiek robi się wykręcony i zdeformowany. Czasem tułów może zrobić się ,,lejący" i nie da się utrzymać poprawnej postawy, bo kręgosłup nie będzie miał dobrego podtrzymania. Poza tym lekarze twierdzą, że podczas usuwania implantu można mieć większe powikłania niż podczas wstawiania implantu. Poza tym jak człowiek np. upadnie, to po wyjęciu implantu można mieć gorsze komplikacje podczas upadku niż jak człowiek upadnie gdy ma pręta w kręgosłupie, bo przez lata z implantem kręgosłup i mięśnie się rozleniwiają i organizm się przyzwyczaja, że to implant wszystko trzyma w kupie, a mięśnie i kręgosłup nie muszą się wysilać do pracy i nagle jak usunie się implant, to kręgosłup nie ma podtrzymania i wszystko może się posypać i runąć jak domek z kart. Jest mega długa lista powikłań jakie można mieć podczas operacji. Poza tym pójdźcie do jakiegoś bezstronnego ortopedy, który zajmuje się operacjami skoliozy i poproście, żeby Wam wszystko wytłumaczył-jakie są powikłania podczas usuwania implantu. I nie myślcie, że Was to nie dotyczy, że to jest gdzieś daleko i Was nie spotka, bo bardzo łatwo usunąć implant, tylko później ta osoba może cierpieć. Więc jak nie musicie usuwać implantu, to tego nie róbcie, bo łatwo zdecydować o operacji, tylko gorzej jak będą powikłania, bo może u kogoś operacja się powiedzie, ale to nie znaczy, że u Was operacja się powiedzie. Poza tym jak kręgosłup kogoś rozboli, to niech najpierw się przebada czy to wina implantu, bo są ludzie co jak ich zaboli, to od razu gonią usunąć implant bez przebadania się co jest przyczyną bólu, ale później ból nie przejdzie, a można mieć powikłania, a ból może być od czego innego. Więc najlepiej najpierw się zbadać, a później dopiero zoperować