Forum Skolioza Strona Główna

 Gorset Boston
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kaś
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:44, 21 Paź 2009    Temat postu:

Bo taka ponoć jest prawda z tym noszeniem Smile
Ja w Konstancinie poznałam wiele wspaniałych osób, zarówno pacjentów, po i przed operacją, jak i rehabilitantów. A mimo to nie mam zaufania żadnego do lekarza prowadzącego, jak i do jego podejścia, metod.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joa93
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pzn

PostWysłany: Śro 19:48, 21 Paź 2009    Temat postu:

Odetchnęłam z ulgą, że całkowitych głupot nie powypisywałam Smile Ale ja chyba na tej prawdzie ucierpiałam Sad
Ważne jest, by do lekarza, szczególnie przeprowadzającego operację czy zlecającego ją zaufanie jednak mieć. To podstawa Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 21:29, 21 Paź 2009    Temat postu:

Pan Boguś jest ale niestety na innym oddziale już Sad
no ja niby pol roku cal czas nosilam chyba 22h na dobę, a i tak nic to nie dało, dlatego wkurzyłam się i odstawiłam poprzednie gorsety Very Happy oczywiscie nie ktorym on pomaga, bo mam i taka kolezanke, ktora go nosila i fakt miala 35 ma 15, takze wydaje mi sie ze to od czlowieka zalezy Wink dodam, że wszystko sobie olewala i nie cwiczyla...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puenta
Gość






PostWysłany: Czw 13:16, 22 Paź 2009    Temat postu:

joa93 napisał:
Ale chodzi o to,że wtedy ktoś mi napisał ( i to chyba była puenta- nie daję gwarancji),że ona słyszała (wie) iż noszenie gorsetu trochę, tak nie pełen wymiar godzin, ale dużo mniej może przynieść odwrotny skutek od zamierzonych.Że albo się nosi cały zalecony czas albo wcale.


Ja to mówiłam, bo jak miałam chyba z 9 lat i chodziłam w gorsetach, to jeden lekarz, który miał specjalizację i z ortopedii i z rehabilitacji i on zajmował się zakładaniem gorsetów (w Warszawie), to ten lekarz mi powiedział, że powinnam nosic gorset zgodnie z zaleceniem-22 godziny na dobę, albo mam go w ogóle nie zakładac, bo jak zrobię coś na zasadzie, że raz na trochę go założę, a raz nie i np. będę nosiła gorset przykładowo 5 godzin na dzień, to takie coś zaszkodzi i skolioza będzie jeszcze gorzej leciała i że jak mam nosic gorset, to zgodnie z zaleceniem, albo w ogóle, bo noszenie gorsetu ,,na trochę" rozreguluje kręgosłup, że dużo szybciej kręgosłup się skrzywi i że tak z każdym kręgosłupem jest, że albo nosi się gorset zgodnie z zaleceniem albo w ogóle, bo jak założy się gorset ,,na trochę" to będzie więcej szkody niż pożytku. I tak napisałam, bo wydaje mi się, że jak tak lekarz powiedział, to musi miec trochę racji (a jak ten lekarz zajmował się zakładaniem gorsetów itp., to pewnie wiedział co mówi)
Powrót do góry
krzywulec
Rozkręca się
Rozkręca się



Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom

PostWysłany: Czw 13:59, 22 Paź 2009    Temat postu:

ależ nic nie szkodzi;)
i masz Puenta rację...

może i pomyślisz/pomyślicie, że jestem jakaś dziwna, ale ja się jakoś moją skoliozą nie przejmuję, nie przeszkadza mi (w sensie tego, że w ogóle jest). i niewymiarowo gorset noszę już jakieś 2 lata i nie zmieniło się nic. po prostu nic.
nigdy sama na sobie nie widziałam poprawy, więc od początku miałam do tego "olewatorski" stosunek. nie ćwiczyłam jakoś szczególnie na kręgosłup ani nic... ćwiczyłam jakieś 2 tygodnie po turnusie;/ w tym rouk stwierdziłam, że jak wrócę z "Górki" to będzie inaczej i będę ćwiczyć codzuennie, regularnie. no i ćwiczyłam. przez miesiąc potem zaczęłam się nie wyrabiać z lekcjami, szkołą, zajęciami, byłam i jestem wiecznie zmęczona i niewyspana i mi się tak jakoś nie chce;/
więc jak widać mam bardzo olewatorski stosunek do mojej skoliozy i jej leczenia;/
i tak wiem, to moja własna głupota i to mi odpokutuje na starość Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krzywulec dnia Czw 14:05, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:22, 22 Paź 2009    Temat postu:

Kasia16121 napisał:
Pan Boguś jest ale niestety na innym oddziale już Sad


Jak to na innym? Sad a wiesz na którym? Chętnie bym go odwiedziła. I tak dobrze, że w końcu z Polski nie uciekł Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia16121
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 14:33, 22 Paź 2009    Temat postu:

teraz chyba na porażaniach czy jakoś tak ale czasem do nas przychodził, najlepiej pójść tam gdzie oni wszyscy sobie kawę piją hah Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hathorSmutnaISHTARpaulina
Gość






PostWysłany: Śro 9:41, 30 Cze 2010    Temat postu:

Ja kiedyś nosiłam ten gorset. Nie był wygodny, nieraz miałam otarcia, czasem nawet leciała krew, ale byłam zacięta i nosiłam go, ponieważ bardzo zależało mi na zdrowiu. I nie żałuję, że męczyłam się przez długi czas z gorsetem, bo bez gorsetu mogłoby być dużo gorzej.
Powrót do góry
black_coffee
Nowy
Nowy



Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Wto 10:18, 27 Lip 2010    Temat postu:

Ja gorsetu sumiennie nie nosiłam, można powiedzieć wcale nie nosiłam, udawałam. Przez jakiś czas tego żałowałam szczególnie po drugiej operacji gdy była diagnoza, ze mogę nie chodzić bo mnie za mocno "dokręcili". Dziś gdy mam te 17 lat poznaję ludzi z tą chorobą widzę, ze gorset w większości przypadków nie pomagał i tak kończyło się operacją nawet wieloma, wiec nie widzę powodu żeby się męczyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Skolioza Strona Główna -> Gorsety i gipsy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin