Forum Skolioza Strona Główna

 przed operacją

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
AGA 40
Nowy
Nowy



Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:11, 10 Gru 2010    Temat postu: przed operacją

Witam!Szukam rzetelnych informacji na temat szpitala w Konstancinie.
Czy ktoś wie jaką metodą tam operują?Jak wygląda rehabilitacja?
I ogóne opinie o tym szpitalu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pasjonatka
Gość






PostWysłany: Pią 19:50, 10 Gru 2010    Temat postu:

Z tego co słyszałam od pacjentów tamtego szpitala, to operują starą metodą, -wstawiają Harringtony (które zostały wycofane w. ok. 1984r). Tamta metoda ma to do siebie, że słabo prostuje kręgosłup. Te Harringtony wprowadzali ok. 50 lat temu. Z tego co słyszałam np. od osób z rodziny co mieli operację tą metodą, to poprawa była rzędu-z 66 stopni zrobiono ok. 55, może odrobinkę mniej i głównie w tej metodzie chodziło o to, żeby zatrzymać skoliozę, a prostowanie kręgosłupa było na drugim planie. W trakcie nowszej metody można lepiej naprostować kręgosłup. Poza tym-jedna osoba mi mówiła, że po operacji jest się kilka tygodni w szpitalu, ok. 2 tygodnie leży się plackiem w łóżku, po ściągnięciu szwów wsadzają pacjenta na kilka miesięcy w gips (znam osobę, co miała operację w grudniu, a we wrześniu następnego roku dana osoba poszła do szkoły w gipsie, który jej założono zaraz po operacji). Dodam także, że bierze się przeszczepy kostne z biodra. Jest taka dalsza kuzynka mojej mamy, która była operowana tą metodą, już minęło sporo lat od tej operacji i kiedyś mu pokazywała to biodro, z którego brano kość na przeszczepy, to dosłownie była dziura. A Harrington to Harrington, jest jedna metoda zakładania i inaczej nie założą Ci tego pręta.
Powrót do góry
AGA 40
Nowy
Nowy



Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:58, 10 Gru 2010    Temat postu:

Dzięki za in fo! Na harringtona na pewno się nie zgodzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pasjonatka
Gość






PostWysłany: Sob 16:13, 11 Gru 2010    Temat postu:

Z tego co słyszałam od paru osób, to podobno jest taki ośrodek Busko Zdrój, gdzie ,,robią" skoliozy. Ośrodek nie jest taki bardzo znany, ale znam ludzi, którzy tam się leczyli. Słyszałam, że tam jest dobra rehabilitacja i dobrze operują kręgosłupy. Znajomi zachwalali efekty operacji. Jeśli chodzi o woj. Mazowieckie, to czytałam dużo pozytywnych opinii o dr Nosarzewskim ze Szpitala Dzieciątka Jezus w Warszawie. Nawet osoby z tego forum go zachwalały, a z tego co wyczytałam, to on operuje na tych nowych metodach (operacje z dostępu przedniego i tylnego na najnowszych implantach). Jak coś, to mogę jeszcze w czymś pomóc
Powrót do góry
AGA 40
Nowy
Nowy



Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:42, 16 Gru 2010    Temat postu:

Witam! Dziękuję za wszyskie informacje na ten temat.
Gdyby jeszcze ktoś wiedział coś pewnego o stocerze będę bardzo wdzięczna!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pasjonatka
Gość






PostWysłany: Czw 17:43, 16 Gru 2010    Temat postu:

Może dodam jeszcze przypadek dziewczyny (dziś już kobietę), którą poznałam przez internet, a była operowana w tym ośrodku. Ona miała przed operacją ok. 115 stopni. Podprostowali ją do jakichś 97 stopni. Mówiła, że liczyła na lepszy efekt, ale ważne, żeby skolioza dalej nie postępowała, bo operację miała w wieku 14 lat, a wiadomo, w takim wieku skolioza może się jeszcze powiększyć. Ale z czasem zaczęło jej odejmować nogi i kręgosłup zaczął się krzywić. Dziewczyna jeździła wiele miesięcy na wózku inwalidzkim, a dodatkowo miała ponad 150 stopni! Miała kilka operacji poprawkowych w Zakopanem, 3 tygodnie leżała na wyciągu czaszkowo-udowym itp. i jakoś ją podprostowali do ok. 130-135 stopni. A osoba z tyloma stopniami to kiepsko wygląda-dosyć mocno widać skrzywienie, poza tym tak czy siak to jednak są uciski na płuca czy serce. Ta znajoma mówiła, że z tego co ona słyszała, to w Konstancinie zdarzały podobne sytuacje. Poza tym rankingi są takie, że skoliozy prostują o bardzo małą liczbę stopni (przykładowo miałam znajome operowane w innych szpitalach, które prostowano z np. 120 na 57 stopni czy ze 110 na 23 stopnie-tylko operacja była w Lublinie, gdzie robią operacje etapowo- robią jakieś 2-3 operacje i w trakcie każdej operacji prostują ,,po trochę")
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Skolioza Strona Główna -> Konstancin-Jeziorna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin