Biegi
Idź do strony 1, 2 Następny

Rebellious

Jestem ponad rok od operacji i miałam zwolnienie z wf na cały rok. I w tym roku szkolnym już zaczynam normalnie ćwiczyć. Mam wuefistę, który specjalizuje się w lekkoatletyce, a głównie biegi. Tylko mam taki problem bo gdy biegnę to zaraz mnie tak kuje tak po środku trochę niżej niż niż klatka piersiowa. Przed operacją tak nie miałam. Czy to może mieć jakiś związek z operacją kręgosłupa? A może dlatego, że dawno nie biegałam?? No ale z drugiej strony wątpię, żeby to było ze zmęczenia jak biegnę bo przy innych sportach jak się zmęczę to nic mi się nie dzieje. Tylko przy bieganiu. Poradźcie coś Exclamation

smesna

moze miec to zwiazek z operacja ale lepiej zwroc sie do lekarza specjalisty ja np. mam takie klucia kolo moztka i w zebrach codziennie -wszyscy lekarze mi mowia ze mi sie wszystko uklada w srodku i dlatego tak mam

Puenta · Gość

Po operacji jest zakaz biegania, skakania (np. podczas gry w siatkówkę itp.). A dlaczego zaczęłaś ćwiczyć na wf-ie? Mi zawsze lekarze mówili, że po operacji jest zakaz ćwiczenia na wf-ie (tak samo przy sporych skrzywieniach) i trochę mnie to zdziwiło

Mimoza

Rebellious

Ja operację miałam rok temu i wtedy dostałam zwolnienie na rok z wf. I nie ćwiczyłam. Chodzi mi o to, że teraz rozpoczął się nowy rok szkolny i będę ćwiczyć normalnie, a że mam wuefistę takiego od biegów itp. to zapewne dużo tego będzie. A nie raz jak się kawałek przebiegłam to czuję takie kłucie 9dosyć mocne)

I nie wiem czy to ma jakiś związek z operacją?W końcu ponad rok już minął.

Puenta · Gość

Mi się wydaje, że tak. A Ty idziesz na wf, bo chcesz, czy dlatego, że lekarz Ci pozwala? Mi się wydaje, że lepiej, żebyś miała zwolnienie z wf-u, a po lekcjach, żebyć np. pływała na basenie, czy dostała zestaw ćwiczeń od rehabilitanta (a czasem można zrobić tak, że na wf-ie zamiast ćwiczyć tego co nauczyciel każe robić, to będziesz wykonywać swoje własne ćwiczenia i będziesz miała odpowiedni ruch, który napewno nie naszkodzi, a bieganie, skakanie itp. jest szkodliwe i może stać Ci się coś złego, że czasem nawet tego lekarz nie będzie mógł naprawić i później będziesz sobie pluć w brodę, że mogłaś uważać, a tak masz problemy)

Rebellious

No ale zwolnienie z wf na kolejny rok? Bo już rok przesiedziałam na ławce i, żeby teraz też??

Puenta · Gość

Tak, o to właśnie chodzi, żebyś nie ćwiczyła na wf-ie, bo możesz sobie zrobić takie problemy, że głowa mała. A chyba lepiej posiedzieć na ławce podczas wf-u i najwyżej po lekcjach popływać na basenie itp., niż się męczyć do końca życia z jakimiś problemami

Rebellious

Już rok przesiedziałam na ławce:/ Teraz już nie chcę. A po za tym lekarz mi dał zaświadczenie, że nie mam żadnych przeciwwskazań do sportu. Wiem oczywiście, że to nie znaczy, że od razu mogę wszystko robić. Ale ja nie chcę nie ćwiczyć na wuefie!!! Uwielbiam sport i wogóle. Przy graniu np. w siatkówkę nic mi się nie dzieje. Tylko przy tych biegach mnie tak kłuje

I nie wiem czy to ma jakiś związek z operacją, a może z całkiem czymś innym. A już dziś nam wuefista zapowiedział, że do połowy października będziemy chodzić na stadion. Czyli zapewne na biegi:/

A po za tym na wfie też chodzimy na basen;) A tak wogóle nie wiem czy jaki kolwiek lekarz dałby mi znowu zwolnienie na rok z wuefu.

Puenta · Gość

Siatkówka także jest zabroniona po operacji (mogę Ci mailem wysłać takie papierki od lekarzy gdzie mam to napisane, że jakie są zakazy po operaxji). Chyba, że na wf-ie facet na zaliczenia dawałby Ci np. ocenę za pływanie czy jakieś ćwiczenia, ktróre są ok dla Ciebie

Rebellious

Puenta pytałam się lekarza i powiedział mi, że jak minie rok od operacji to będę już mogła grać w siatkę. I już nie raz grałam i nic mi nie było. Tylko przy tych biegach. A po za tym ja nie chcę mieć zwolnienia znów na cały rok...

Puenta · Gość

ok, a co jest złego w tym zwolnieniu z wf-u? A jakbycoś Ci się stało, że później np. miałabyś takie bóle, jakby ktoś z całej siły łamie Ci kości i nic by na to nie pomogło, to też byłoby ,,Ok, co tam, porobię to czy tamto jeszcze raz"

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu jest podkreślone na czerwono to co mówiłam

Rebellious

Kiedyś i tak będę musiała zacząć ćwiczyć. A teraz raczej i tak mi nikt nie da zwolnienia z wf na cały rok. A po za tym dla mnie katorgą jest też nie ćwiczyć i nie uprawiać żadnego sportu nawet tak dla siebie. A według Ciebie ile powinno się odczekać od operacji, żeby móc ćwiczyć??

Puenta · Gość

Zależy o jakie ćwiczenia Ci chodzi... Bo jeśli takie odpowiednie po operacji, które Ci zalecą w szpitalu czy pływanie na basenie, to po roku, moó roku bez problemu, tylko to musi być coś odpowiedniego do kręgosłupa, a nie ,,wszystko jak leci"

Rebellious

Tylko, że na wuefie raczej nie wykonujemy takich różnych ćwiczeń. Jedynie to na rozgrzewce. A na większości lekcji głównie się w coś gra (siatkówka, koszykówka, ręczna, nożna, unihok, lub biegi) itd. No a tak wogóle to jeśli by nie można było ćwiczyć na wuefie po roku to dlaczego lekarz daje tylko na rok zwolnienie z wf i później mi dał zaświadczenie, że nie mam żadnych przeciwwskazań do sportu... To chyba najlepszym sposobem będzie a bym poszła do lekarza i wypisał mi jakieś zaświadczenie, żebym miała taką "taryfę ulgową" na wuefie. Że te ćwiczenia co mogą szkodzić kręgosłupowi to po prostu zamieniać na inne. Napisałaś, że "Tak, o to właśnie chodzi, żebyś nie ćwiczyła na wf-ie, bo możesz sobie zrobić takie problemy, że głowa mała. A chyba lepiej posiedzieć na ławce podczas wf-u i najwyżej po lekcjach popływać na basenie itp., niż się męczyć do końca życia z jakimiś problemami" a ja znów też nie miałam usztywnianego całego kręgosłupa tylko 5 kręgów. Miałam skoliozę idiopatyczną.To może jednak więcej ćwiczeń mogę wykonywać? Czy to nie ma znaczenia ile się miało usztywnionych kręgów??