dźwiganie dzieci
Idź do strony 1, 2 Następny

h_ania

ponieważ jestem ostatnio na tym etapie, tzn, nurtuje mnie ten problem, bo sama podniosłam wczoraj dziecko kuzynki - około 12 kg - i teraz cierpię na straszne wyrzuty sumienia, że tak obciążyłam kręgosłup, mam takie pytanie: jak to właściwie jest z tym dźwiganiem, bo lekarze mówią, że niby kilka lat po operacji nie ma problemów z ciążą, to jednak później przecież to dziecko trzeba nosić, przewijać, kąpać, itp. A dziecko rośnie i przybiera na wadze.................Do ilu więc kg można spokojnie dźwigać??
Może znajdzie się na tym forum jakaś mama z implantami!!!!

Maritza

ale odczułaś to jakoś, tzn bolał Cię kręgosłup?

h_ania

mam wrażenie, że bolą mnie całe plecy............

olazasada19

12kg to bardzo dużo ...! Choć wiadomo że dzieci są przyjemne ale nie ma to sensu jak pózniej się cierpi .

Puenta · Gość

W naszym przypadku trudno wybrać jakiś sposób, żeby podnieść dziecko ważące 12 kg lub więcej Sad

Ruda

a od czego sa tez babcie.. dziadkowie... i Mezowie ? hihihi hmmm przeciez nietrzeba podnosic koniecznie dzieciaka ktory wazy 12 kg i wiecej...

noo chyba ze juz trzeba.. bo sie wywalil czy cos...

leeaa

Ja z zalozenia NIE DZWIGAM. W ciazy mialam sporo lezenia, po porodzie nie podnosilam dzieci. Wole zeby nosil je tata i mialy mame ktora moze sie z nimi powyglupiac w inny sposob, niz mame przykuta do lozka.

Martuś100216

Ja tam niewiem wydaje mi sie że tro akieś 15 kg do 20 czasem mi sie zdarza tyle dzwigać z wózka sklepowego do samochodu i to wszystko tak wi.ecej to nie zwigam zwykle bo yto jescze wszystko świeże Wink

Pozdrawiam Wink

Ruda

hmm i tak za duzo dzwigasz Smile

swieze a tyle kg podnosisz ? z lekka bezmyslnie postepujesz

Martuś100216

bez przesady to tylko do samochodu i już a pozatym próbuje już o tym zapomnieć a nie ciagle nie bierz tego bo ja ci nie pomoge bo jestem po operacji i to jest głupie
Czas skończyć sie nad sobą użalać operacjia była w lutym i tyle Razz

Puenta · Gość

Przez pierwszy rok od operacji trzeba uważać, bo pręt może się odczepić, a po pierwszym roku od operacji można nosić max. 5 kg (ja 6 lat po operacji zaczęłam nosić więcej i się nieźle przejechałam, więc wiem o co chodzi)

Martuś100216

no niewiem to saie raczej rzadko zdarza no weiadomo zawsze trzeba na siebie uważaćtakie coś sie może stać w każdym momęcie Smile

Sylvik

ja wcale nie uważam że przez to ze czegoś nie dźwigam to niby użalam się nad sobą.
jestem zdania tak jak Puenta ze lepiej dmuchać na zimne. w życiu nie przyszłoby mi do głowy nosić czegoś co waży 20 kg!!!!!!!! miejmy rozum... nie miałyśmy przecież operacji usunięcia paznokcia tylko jesteśmy po poważnych operacjach kręgosłupa!
wiem co mi wolno i czego robić nie mogę- trzeba się z tym pogodzić i przestrzegać ograniczeń do końca życia...

Martuś100216

no tak problem w tym że 20kg to sie przenosi tylko do samochodu !!!!!!!:/bez przesady znam kilka koleżanek w moim miescie które przeszły coś podobnego niż ja i nawet coś gorszego bo miały więcej stoponi i żyją normalnie a te całe chuchani na zimno to jest przesadą
Dobra nie dżwigam tyle co jakis dżwig bo kurcze nie moge musze sobie przypomnieć co przeszłam i co mi za to grozi ale sorrry każdy ma swój rozum prawda ?

Puenta · Gość

Tylko wiesz, jak Ci się złamie pręt czy śruby wyskoczą z kręgosłupa, to nie miej pretensji, że nikt Cię nie uprzedzał (bo znam dziewczynę, która pomagała komuś wstać, a miała pręta, i się jej złamał pręt i wylądowała na stole operacyjnym)